[Czwartek 12:00. Lavender Beds Plot5 - Gridania Garden]
- Po szybkim sprawdzeniu sytuacji postanowiłem wysłać jeszcze retainerów co by mi przynieśli jakieś "drogocenne itemki", mamy spotkać się za godzinę więc wszyscy powinni być już w drodze. Orange siedzi na Wanderer's Palace, mówi że MUSI zrobić. Chyba ma zamiar się teleportować ..

[12:40 Lavender Beds Plot 5]
- Lux napisał przez linkpearl że się spóźnią z Maya, napisał z 20 min przed spotkaniem więc pomyślałem że spóźnią się 10-15min. Wtedy jeszcze nie wiedziałem że gdy Lux to pisał Maya zaczynała się malować…

[14:00 Lavender Beds Plot 5]
- Godzina opóźnienia, klasycznie. Cała siudemka na miejscu, uformowaliśmy party, ale brakuje drugiego tanka.. może wpadnie jakiś przez party finder…

[14:30 Lavender Beds Plot 5 i 3/4]
- Po dotarciu na miejsce Orange z Tangarinem od razu zaczynają szukać wifi, znajdują tylko jedno o nazwie "moje zadupie".

[14:50 Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 1. ]
- Jako przykładny guild leader znany z tego że wszyscy robią wszystko za mnie, szybko wydałem polecenia niezbędne organizacyjnie - rozpalanie ogniska, otwarcie chipsów etc. Samemu łapiąc za najbliższego żubra mocnego, procent 6.5. Życie jest dobre.

[Prawie 16:00 Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 2.5]
- Po ponad godzinie zmagań trzech ex harcerzy przy użyciu wielu flar przegrało walkę z ogniem. Okazuje się że łatwiej jest rozpalić grilla 2 patykami i parą skarpet niż przy pomocy zapalniczki i 2 butelek podpałki w płynie firmy Tesco jedyne 7.29zł. Wreście Maya bierze sprawy w swoje ręce, po 3 minutach ogień wesoło tańczy na węgielkach podgrzewając nasze zniecierpliwione kiełbasy. Mogłem zjeść to śniadanie….

[godz 16:03 Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 3.0 ]
- Odrazu zabieramy się za obgadanie najświeższych ploteczek z życia gildi.
Postanawiamy raz na zawsze rozwiązać następujące problemy i wydać odpowiednie dekrety:
- czy lalafele powinny zaliczać się jako guild-memberzy czy może jako minipety?
- czy Raskiel rzeczywiście kręci taki dps? a może to DPS kręci jego?
- czy monk może healować na wp?
- kto więcej healuje? kondor czy jego wróżka?
- kiedy śpi Ash?

[ok . 17:20 Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 3.5]
-Podczas czekania na kiełbaski postanowiliśmy wybrać się na szybki Tresure Hunt, pobliska skrzynka okazała się szczodra w drop, pół litra wyborowej stanęło na stole w towarzystwie ogórków kiszonych i plastikowych kubeczków. Czułem się niemal jak za czasów Akademi SeeD….


[godz ??:?? Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 5+ 1/2 ]
- Postanawiamy upiec ziemniaki w żarze, Arto zawija je BOGATO w sreberko ,właściwie to mam wrażnie że więcej jest sreberka niż samych ziemniaków w środku, że niby tak ma być… wrzucamy je do żaru ze śliną w kącikach ust..

[godz ??:?? Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 6+ 1/2 ]
- Ktoś ukradł nam ziemniaki i podrzucił czarne kamienie … Jeszcze nie wiemy kto to, ale Lux wszczyna dochodzenie. Znajdziemy gnoja.
Na pociechę dorzucamy na grill kolejną siódma porcję kiełbasy.

[godz ??:?? Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 8+ 1/2 ]
- Robi się ciemno a na niebie zbierają się czarne chmury zabierając ze sobą Tangarina. Biedak umorusał się we własnych wymiocinach i z determinacją powiedział że "on to już się chyba będzie zbierać"

[godz ??:?? Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - 9+ 1/2 ]
- Życie jest dobre i nikomu nie jest zimno, tylko na wszelki wypadek każdy ubiera jakiekolwiek ubranie przyniusł owijając się dodatkowo kocem, wyglądamy jak sześciu bezdomnych okradających działkę…

[godz ??:?? Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - ??.?? ]
- Zbieramy się do środka śpiewając wesoło. Zmieniam się na barda, co z tego że jest lvl4. nagłe natchnienie weny i procentów płynących wesoło przez nasz umęczone wątroby pomaga nam w ułożeniu kilku zwrotek opowiadających o naszych towarzyszach broni [piosenka na dole]


[godz Jakoś po północy. Lavender Beds Plot 5 i 3/4
Drunk-o-Meter - ??.?? ]
- Z piwnicy słychać strasznych huk a potem jakby skrzyp…skrzyp…skrzyp… otwieramy klapę gdy naszym oczom ukazuje się….

Tonberry King!!!
Zbieramy dupe w troki wracając chwiejnym krokiem do domu. Wrócimy tu jutro by ocenić znisczenia… A reszta jak to mawiają, niech pozostanie milczeniem.

Piosneka:
––––––––––––––––––––––––––
Frilu lubi rzucać flare
nie wychodzi mu to wcale
*
Orange jebał by go pies
healuje jak jebany zwierz
*
Arto znów nam potankuje
noobów dziś łańcuchem skuje
(alternatywna)
Arto złodziej z coila sześć
item lvl 96
*
Maya może heala dać
ale woli slackować
*
Luxik zawsze w grupie C
wciąż z Rafflesią jebie się
*
Tsu'ya znowy poci się
jebak pewnie ma DC…

Jeśli ktoś chce się pośmiać, zdjęcia znajdują się w Albumie. Dzięki wszystkim za stawienie się ;) Było zacnie!

14:50 - Frill slackował z dmuchaniem na ognisko za co został pozbawiony fooda na 2 godziny ;)

Dobrze że był gilidyjny buff do food duration bo byśmy pomarli z głodu!

Nieźle ;).
Gdzie to było?
Wielka szkoda, że nie daliście znać na forum że planujecie coś takiego, może bym tam do was zawitał :(.

a gdzie pornofoty?

Widzę, że została opublikowana grzeczniejsza wersja piosenki - po oryginał (mocno wulgarny - wiadomo faceci po alko) można się zgłaszać do mnie ;]

Jak będziecie robić następnego Seed party to musicie mi dać znać trochę wcześniej to jakoś się dojedzie