Witajcie! Od dzisiaj, co tydzien (na poczatku badz koncu tygodnia - zalezy ) bede staral sie robic taki emale "updaty", co sie dzieje, na czym stoimy etc etc.
A wiec: Miniony tydzien z pewnoscia minol pod znakiem przygotowan do Tytana HM, jednak pomimo zebrania dosc mocnej ekipy - nie udalo sie go pokonac (jeszcze), aczkolwiek! Dwóm osobom udalo sie zrobic Tytana z randomami - co napewno pomoze nam w kolejnych probach - jak dotad Tsu'ya, Ania Chan i A'rtho to szczesliwi posiadacze Reliktow.
Chimera / Hydra / Ifryt HM / Garuda HM Z uwagi na to ze przygotowujemy sie do Tytana, nie robiliśmy ostatnio Ifryta etc. plan jest taki aby zrobić relikty 8 osobom, a potem brać po jednej osobie i robic relikty dla ludzi z gildi tak aby uniknac farmienia garudy i ifryta - wielu z nas przekonalo sie jak bardzo przewrotne potrafi być szczescie jesli chodzi o nagrody z tych primali.
Mi jest ciezko ogarnac 60 osob kto jest na jakim etapie etc. Dlatego jesli ktos potrzebuje Chimery, Hydry Ifryta czy Garudy (chodzi o zaliczenie do questu reliktowego) prosze zglaszajcie sie DO MNIE - wlozymy wtedy w callendar i jazda.
Czyszczenie gildi: Dzisiaj wyczyściliśmy najbardziej nieaktywne osoby z gildii (które nie powiadomiły nas o nieobecności), bylo to kilka imion ALE. Jest dożo więcej ludzi którzy, w naszym mniemaniu - chyba nie potrzebują do końca gildii / być możne czuja się źle etc. Chodzi mi tu o logowanie się, bez żadnego "czesc" czy "pocaluj mnie w dupe" , osoby wypisane niżej - sa w gildi, graja aktywnie, ale po rozmowie doszliśmy do wniosku ze równie dobrze mogo by ich tu nie byc. Nigdy bądź bardzo rzadko udzielają się na chacie, logują się - idą do duty finder, nie pytając uprzednio nikogo czy chce gdzieś iść. Jednym słowem - wydaje nam sie ze nie do końca im sie tu podoba. Oczywiście wrzucamy dożo przypadków do jednego kosza - ale wszyscy jasno wiedza co chcemy stworzyć w tej gildi - zgrana grupę, a nie obcych ludzi grających pod tym samym emblemem, dlatego proszę następujące osoby o kontakt w przeciągu 72 godzin, w grze bądź wiadomością na forum. (reszta osob jest nieobecna wiec czekamy do ich powrotu)
Aenya Feainne Joker Shimano Mighty Weandil Danny Devinter Rouko Valeasino Marian Selador Kinoll Darkbringer Hayame Kisumi Black Raven Dr Milvus Draeris Valentine
Ja gram duzo, i obserwuje znacznie wiecej niz sie wam wydaje (i nie tylko ja) ale nie widze wszystkiego - dlatego jesli ktos chcialby sie wstawić za wyzej wymienionymi osobami - to jest dobry moment.
Witam . Nie mam zamiaru nikogo tutaj bronic ani tlumaczyc ale to co napisales w zdaniu " Chodzi mi tu o logowanie się, bez żadnego "czesc" czy "pocaluj mnie w dupe" " , wiele razy dziala odwrotnie , czlowiek wchodzi na gre wita sie ( ja sie witam za kazdym razem ) i na 15 osob odpowie raptem 1 lub wcale i nikt mi nie powie ze wszyscy byli afk albo na instancji bo po moim czesc ktos kontynuuje rozmowe ktora wczesniej zaczal . Zdarza sie to bardzo czesto wiec po czasie odechciewa sie witac skoro innym ciezko odpisac czesc , jaki sens witac sie skoro inni Cie ignoruja? Druga sprawa - " Nigdy bądź bardzo rzadko udzielają się na chacie, logują się - idą do duty finder, nie pytając uprzednio nikogo czy chce gdzieś iść." - to tez nie jest tak . Jezeli osoba ktora potrzebuje dana instancje wielokrotnie pyta sie na chacie o to czy ktos ma ochote pomoc i nawet nie otrzyma odpowiedzi NIE to tez sie odechciewa po jakims czasie . Po co mam ciagle pisac i prosic o pomoc ludzi ktorzy ignoruja moje pytanie ? Powiecie ze nieprawda ? Oto przyklad , ostatnio z Shanahanem potrzebowalismy Titana pytalismy sie kilka razy , nikt nie odpisal . Kiedy Shanahan sie wkurzyl i napisal z Capsem " CZY KTOS MOZE POMOC Z TITANEM ? ( a-tak , b-nie , c-nie chce mi sie ) " Dopiero wtedy ludzie zareagowali na aluzje i wtedy pomogles Ty i Arth'o . Inny przyklad z moich obserwacji Aenya od 2 lub 3 dni prosi o pomoc w Stone Vigil , napisalam na FC ze ja niestety nie moge bo sama jestem healerem , dostalam podziekowanie na whisper ze " dziekuje za odzew " i tak jest niestety bardzo czesto. Dlaczego mamy karac ludzi za brak wytrwalosci? Nie wiem ale podejrzewam ze Ci ludzie wczesniej pisali na chacie ale moze im sie poprostu odechcialo . Wiem ze czasami ktos jest zajety , nie zawsze wszystko sie widzi ale jezeli ktos prowadzi rozmowe na chacie a nie wita lub nie odpowiada na pytania w tym samym czasie to jest ignoracja. Moze niektorzy naucza sie pisac NIE , NIE MAM CZASU , NIE CHCE MI SIE , POZNIEJ , zeby inni nie poczuli sie ignorowani i by widzieli ze ktos jednak w tej gildii zwraca na nich uwage , bo odmowa tez jest odpowiedzia i okazaniem zainteresowania . Milo by bylo rowniez czasami pomoc mniejszym lvl , wiemk ze nie macie z takiej instancji zadnej korzysci ale pamietajcie ze wszyscy Ci ludzie kiedys dobija cap i byc moze wtedy to Wy bedziecie potrzebowali ich ( bardzo czesto ludzie ktorzy w bardzo szybki sposob doszli do max lvl rowniez bardzo szybko koncza gre i wasz dzisiejszy sklad na endgame moze sie za miesiac wykruszyc ). Nie wytykam palcem nikogo konkretnego pisze ogolnie to co zaobserwowalam ja i Shanahan. To tyle uwag z mojej strony , dziekuje za uwage .
Zgadzam sie z Pantherka, rowniez doswiadczylem wiele takich sytuacji, 20+ online, witasz sie, a tutaj odpisze ci jedna osoba badz nikt. Co do szukania teamu na dungi to akurat mialem tylko jeden taki przypadek, zapytalem sie na czacie czy ktos pomoze z dungeonem, nie odpisal nikt, gdy po kilku min napisalem ze jak nie ma chetnych to spadam to nagle ktos zauwazyl :). Wiec az tak zle z dungeonami to nie jest, najgorsze to jest wlasnie te witanie, piszez ''siemka'', nikt nie odpisze, kilka min pozniej pisze ''siemka'' jakas bardziej rozpoznawalna (czyt. majaca wplywy) osoba w gildii to nagle wszyscy ozywaja. Fakt, sam nie odpisuje wszystkim, ale sie staram, nie zawsze da sie zauwazyc wszystkiego na czacie gdy skupiamy sie na czyms w grze.
Zgadzam sie z poprzednikami, czesto sam nie odpisuje poniewaz np. czat mi zawalaja spamy z gilami lub aktualnie jestem nad czyms skupiony (jestem facetem 1 thing at 1 time :P).
Ogolnie jednak rozumiem o co chodzi w tym, ze gracze moga czuc sie pokrzywdzeni bo bardzo czesto siedzac na TSie niektorzy ignoruja czat i tak potem jest ;)
Pantherka moja droga zgadzam się z tobą w stu procentach jak i nie więcej ale to jest trudność która doświadczyłem więcej niż raz. Sami z własnego doświadczenia przecież wiemy ze często się zdążają momenty w których po prostu nie jesteśmy wstanie odpowiedzieć typu: afk, okienko czatu przewija się szybciej, robimy coś co nie pozwala nam odpisać (zwłaszcza ci co graja na padzie i musza go odłożyć aby coś napisać na klawiaturze). Problemem tutaj jest nie to ze ludzie szybko wątpia i przestają próbować się komunikować ale fakt ze druga strona tej całej sytuacji wcale nie pomaga w tej kwestii. Nie ma co się okłamywać w tej kwestii ze prędzej czy później stworzą się male grupki które będą się bardziej socjalizować niż inne i będą bardziej się angażować w niektóre rzeczy niż inni. To jest normalne i nie ma w tym niczego złego w zadnym przypadku, wiadomo ze niektórzy przyszli do tej gildii ze swoimi znajomymi i z nimi łatwiej jest się dogadać, ba przecież już takie po części istnieją. Strukturę gildi najlepiej można porównać do klasy szkolnej, niby wszyscy razem solidarność jakaś jest ale każdy kat inna grupa. Nie każdy ma na tyle odwagi lub nawet pewności siebie aby wejść na teamspeaka i nagle zacząć gadać jak by sie wszystkich znało. Cholera ja się zastanawiałem jak się rejestrowałem do gildii czy mi w ogóle wolno wejść na teamspeka przez dwie godziny zanim wlazłem, bo jeszcze nie bylem członkiem. Ponad tydzień jak nie dwa potrzebowałem żeby ludzie wiedzieli jaka klasa gram i kim jestem bezustannego gadania i próby kontaktu. Jeżeli chcemy aby te osoby zaczęły częściej się wypowiadać i częściej działać z nami, komunikować się, my tez musimy wyciągnąć rękę, czasami nawet dalej. Odłożyć ten crafting, tego tytana, tego bahamut coila i skoczyć z kimś na 30 minut do insty aby ta osoba mogła ruszyć dalej z progresem, dla nas to 30 minut a dla tej osoby to wiara w to ze nikt o tej osobie nie zapomniał i nagle ludzie maja do tej osoby pretensje. Tworzymy społeczeństwo jeden wielki organizm który żeby się rozwijać musi żyć w jakiejś syntezie, i nie można patrzeć tylko na tych którzy są w tyle, trzeba patrzyć na wszystkich i starać się iść równo aby wszyscy czerpali jakaś przyjemność z doświadczenia bycia w SEED..
Jeszcze do tych co się zniechęcili do reszty grupy i nie odzywają się na FC (jeżeli tacy faktycznie są) To ruszyć dupy i wyjść do przodu! Nie macie mikrofonu ale macie słuchawki ? wejdźcie na tsa i poknijcie żeby ktoś poczytał co mówicie, na pewno ktoś chętnie odpowie. Chcecie być w społeczeństwie i stać w kacie ? To takie trochę krzywe rozumowanie. To tak jak bym należał do kolka gier planszowych i bym na spotkaniach w pasjansa pykal.
Zgadzam sie rowniez z Phanterka, I Arajan-em co napisali, bylo wyczuc duzo szczerowsci w tekscie zamieszczonym przez ich. Ja np wchodze na team speaku jak ide z innymi na inste I dungeon, aczkolwiek jak wejde tak poprostu to nawet nikt nie zagada ( akurat z Mr zeroone I pantherka ) rozmawialem po raz ppierwszy do 3 rano, byl oto fajne uczucie ze nie bylem ignorowany.
Ja np. jestem w tej kompani, ale czasami mam wrazenie ze tak naprawde nie jestem tam potrzebny (ignorowany) co jest dziwne bo niemamy za wiele healerow w FC, co a healer dosc wiadomo to potrzebna rzecz w party. Troche mnie to dziwi,. I czasami mam wrazenie ze tak jakb byla tylko jedna juz stworzona grupa 8-io osobowa, wiec reszte mozna olac.
Doszedlem do tego, ze np jak robiliscie garude I tytana HM, to zawsze te 8 osob szlo tak samo na tytana, odpowiedza bylo to ze maja lepszy gear I to ze ja nigdy nie bylem na garudzie HM lub Tytanie HM z wami. Ale jak moglem byc skoro niemam nawet do tego mozliwosci isc z FC bo mam zamalo doswiadzczenia lub gear. (garude zrobilem w ym samym dniu po wipie z naszym FC, przez duty findera poszla na pierwszego try-a) a tytana to newiem mozliwe ze bede musial wykupic….
Czasami naprawde sie czuje tu nie potrzebny, nie jest to fajne uczucie. A jak napiszczenie juz to dlatego ze zabraklo wam stalego teamu ?
Sorry jesli kgos urazilem , I ze tak mysle , ale inaczej nie umie.
Skoro to jest dobry moment aby wypowiedziec sie na temat w/w osob to ja dodam cos od siebie .
Aenya Feainne-chlopak gra healem i juz od kilku dni spamuje na chacie FC o pomoc z Stone Vigil (szkoda ze bez odzewu gildii).Nie przebywam non-stop na TS ale akurat ostatnio jak bylem byl caly czas .
Joker Shimano-znam go/ja malo ale kilkakrotnie widzialem jak wita sie na fc chacie ,wita rowniez inne osoby
Mighty Weandil- rowniez rozmawialem z nim na ts ,widzialem ze jest aktywny na chacie ,jest rowniez z jakiegos powodu na mojej friend list ,niedawno nawet mielismy wspolnie smieszna przygode ktora dla mnie i Pantherki skonczyla sie tragikomicznie :D
Danny Devinter- nieraz widzialem jak sam sie wita wchodzac na gre ,wita rowniez inne osoby logujace sie na gre czego nie mozna powiedziec o niektorych ''aktywnych ''graczach
Marian Selador-chlopak ostatnio specjalnie latal po sasiadach ,rodzinie aby pozyczyc mikro i sciagal ts bo chcial z nami leciec na inste, jego aktywnosc na chacie rowniez da sie zauwazyc .Ostanio chyba mial malo czasu bo rzadziej gral
Hayame Kisumi- rowniez mialem okazje z nim rozmawiac na ts (to ten haker co psuje overlaya wiec uwaga na niego :P)
Pozostalych osob nie znam i nie moge nic o nich powiedziec .
Odnosnie postu Pantherki ktorego jestem wspolautorem chcialem dodac ze zalozeniami SeeD mialo byc braterstwo, wszyscy w gildii maja byc jak bracia i siostry , Nie ma osoby lepszej niz starszy brat (high lvl) ktora pomoze mlodszym graczom poznawac gre. Czy naprawde zamiast grac wspolnie w sq gildyjnych ludzie musza prosic i czekac godzinami na instancje? Moze rozwiazaniem tego problemu bylby 1 dzien w tygodniu poswiecony mniejszym lvlom albo odpowiedni dzial na forum gdzie low lvle beda mogli wpisac jakie instancje im sa potrzebne i umowic sie na zrobienie ich?Wiem po swoim przykladzie ze nie zawsze chce mi sie nagle wszystko rzucac i leciec np na Sastashe bo zaplanowalem sobie na dzis np. wbic lvl albo gathering ale jakbym wiedzial ze np. na czwartek zaplanowana jest pomoc komus to chetnie sie przejde bo na tan dzien zaplanuje to sobie. Jesli chodzi o witanie sie na chacie… osobiscie staram sie witac kazdego chyba ze akurat jestem na inscie w polowie bossa i nie mam mozliwosci pisac (generalnie podczas instancji nie czytam innych chatow oprocz squadu).Kazdy z nas chodzi do pracy lub szkoly itam codziennie wita sie z ludzmi ktorych zna nie tylko z bliskimi wspolpracownikami lub przyjaciolmi. krotkie czesc lub hej nie boli.
To moze zrobmy dodatkowe podforum z nazwami instancji, jak ktos wie ze musi jakis sieknac, to sie zadeklaruje o ktorej bedzie chcial zrobic ten rajd i tyle. Dzieki temu ludzie ktorzy potrzebuja jakiegos rajdu do questu beda mogli robic to razem, a i ja nie mam nic przeciwko zeby komus pomoc, jak poda konkretna godzine. Wtedy tez nie byloby problemu z tym, ze ktos nie odpisuje na chacie gdy czesto wynika to ze zwyklej nieuwagi. A na forum jest sie raczej codziennie.
Generalnie prawda jest taka, ze faktycznie mam malo czasu na gre. Forum sprawdzam codziennie, ale gram co 2-3 dzien przez maks dwie godzinki. Mam nadzieje, ze niedlugo mi troche czasu przybedzie, poki co sie nie zapowiada.
Na chacie witam sie zawsze, ale wiekszosc rozmow jest na TSie, a u mnie jakiekolwiek wejscie na niego to potezne przedsiewziecie logistyczne i nie mam na nie zwyczajnie checi, bo dluzej bym sie pieprzyl z zalatwieniem mikrofonu i sluchawek niz faktycznie na tym TSie siedzial. Jak bede siedzial dluzej, to pewnie, z checia wbije na TSa, wszystkich was przeciez kocham, ale gdy wchodze na pol godziny to mija sie to przeciez z celem. Zreszta nie mam dobrego refleksu do takich rzeczy, Pantherka krzyczala ze jestem w bańce zanim ogarnalem ze boss jakiekolwiek banki daje :PP
Kolejna sprawa to pomaganie w gildi - tutaj Shan bardzo ladnie to napisal. Szanujmy czas innych, mnóstwo ludzi pomaga ale to że ktoś dobil 50 lvl nie czyni z niego niewolnika. Piszac ze nikt nie pomaga troche obrazamy ludzi ktorzy mnustwo swojego czasu poswiecaja na pomoc.
Tsuya Rhiki Headmaster replied
628 weeks ago